
Wszystko zaczęło się, kiedy byłem w pierwszej klasie liceum. To wtedy po kilku miesiącach wagarów i pakowania się w różne inne problemy, rzuciłem szkołę i wyjechałem na pół roku
do Taizé we Francji. Kiedy patrzę dziś na swoją wrażliwość, na mój sposób myślenia o Bogu i wierze, i w ogóle na wszystko, co robię, wiem, że tamta decyzja, że tamten szalony zryw, który mi (prawie) wszyscy odradzali, to było coś, co ukształtowało we mnie wszystko, co najważniejsze.
Na studiach trafiłem do Dominikańskiego Duszpasterstwa Akademickiego Beczka. Duszpasterzem był wtedy o. Adam Szustak OP (wtedy jeszcze mało komu znany zakonnik). To dominikanom zawdzięczam odwagę w poszukiwaniu Boga i szukaniu sposobów na dzielenie się wiarą „wszędzie, wszystkim i na wszelkie możliwe sposoby”.
Również na studiach (w 2009 roku) trafiłem jako młody praktykant do powstającego wtedy jezuickiego portalu DEON.pl. Tu nauczyłem się dziennikarskiego fachu. Bardzo bliskie są mi jezuickie zasady rozeznawania, wychodzenia na granice i szukania Boga we wszystkim. W latach 2015 – 2020 byłem reaktorem naczelnym DEON.pl. 1 stycznia 2021 roku odszedłem z portalu (więcej na ten temat możesz
przeczytać tutaj).
W 2014 roku wraz z ks. Janem Kaczkowskim otrzymałem dziennikarską nagrodę ŚLAD imienia biskupa Jana Chrapka.
Kolejne lata przyniosły następne wywiady książkowe z s. Małgorzatą Chmielewską.
A w 2018 roku razem z Grzegorzem Kramerem SJ i Łukaszem Wojtusikiem, trochę wkurzeni na otaczającą nas kościelną rzeczywistość, nagraliśmy nasze szczere rozmowy o wierze, wątpliwości i poszukiwaniu Boga. Tak powstała książka
„Łobuzy. Grzesznicy mile widziani”.
Pod koniec 2016 roku razem z grupą znajomych zainicjowaliśmy ruch społeczny wspierający osoby doświadczające bezdomności
Zupa na Plantach. Jesteśmy grupą osób z różnych światów, która zaczęła razem działać, chcąc nieco zmienić kawałek świata na lepszy. Są wśród nas wierzący i ateiści, studenci, bezrobotni i pracujący, ludzie różnych zawodów, domni i bezdomni, kobiety i mężczyźni, dzieci i dorośli… Każdy jest mile widziany.
Od września 2018 roku kieruję Fundacją ZUPA, która jest zapleczem instytucjonalnym Zupy na Plantach.
Pod koniec 2019 roku historia zatoczyła koło i wydałem książkę, która jest zapisem rozmów z bratem Markiem z Taizé – człowiekiem, który pomógł przeżyć najtrudniejszy kryzys w moim życiu.

Marzę o Kościele ubogim, pełnym prostoty, wrażliwym, słuchającym, szukającym drogi do serca absolutnie każdego człowieka, niewykluczającym nikogo.
Mam kilku duchowych przyjaciół, którzy mnie fascynują i inspirują. Brata Rogera z Taizé, Karola de Foucauld i brata Alberta Chmielowskiego. No i jeszcze papieża Franciszka. Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że dał nam takiego pasterza na te trudne czasy.
Wierzę, że #LudzieSąDobrzy. Jestem introwertykiem, więc nie wiem, jak to jest możliwe, że moje życie wygląda tak jak wygląda. Nie mam prawa jazdy (z wyboru). Uwielbiam rower, góry i lasy. Jestem wegetarianinem. Popełniam wiele błędów. Mam wiele wad. Czasem trudno ze mną wytrzymać. Wierzę w moc Słowa. Dzięki niemu nie tracę nadziei nawet w najtrudniejszych chwilach.
Mam też nadzieję, że czas, który spędzisz na czytaniu i oglądaniu rzeczy, które publikuję, nie będzie dla Ciebie czasem straconym.
wiele mam pytań ale chyba muszę się nieco zadomowić u Ciebie
Mam KUBEK jest wspaniały <3 !
Lubię Cię. Fajny jesteś:)